Przeczytane: Michael Palin - "Korea Północna. Dziennik podróży." (2019, 2020 PL) - Wydawnictwo Insignis
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4923422/korea-polnocna-dziennik-podrozy
Weekend 4-6 sierpnia 2023 roku przeszedł do historii jako weekend deszczowy i oprócz wyjścia do sklepu i z psem na dwór, nigdzie nie wychodziłem z domu i zająłem się czytaniem książek, bo grać na komputerze już mi się nie chce. Tym bardziej, że teraz wyszedł nikogo nie interesujący "Bsldur's Gate 3"... po 20 latach od części poprzedniej. W piątek 4 sierpnia skończyłem czytać książkę Załmena Gradowskiego "Znajduję się w sercu piekła" dokumentującą zbrodnie nazistowskie w obozie Auschwitz II-Birkenau. Natomiast
w sobotę 5 sierpnia przeczytałem książkę podróżniczą autorstwa Michaela Palina "Korea Północna. Dziennik podróży". Książkę, a raczej ebooka tej książki zakupiłem sobie w serwisie Woblink.pl. A w niedzielę 6 sierpnia pisałem "recenzje" tych książek, których nikt nie przeczyta i nie doceni, żeby mieć na spokojną przyszłość. Więcej czasu zajęło mi pisanie przemyśleń na temat książki "Znajduję się w sercu piekła" niż "recenzja" książki, którą opisuję w tym poście i która ukaże się za dwa tygodnie. Teraz przydałoby się zabrać za książkę "Mit marszałka", ponieważ zbliża się 15 sierpnia, czyli 103 rocznica Bitwy Warszawskiej, czyli tak zwanego "cudu nad Wisłą". Nie wiem czy nie zrezygnować z zapłaty za ten tekst (o ile nie zapomnę), bo napisanie go nie zajęło mi dużo czasu i nie powinien on być długi, a też nie lubię dostawać zapłaty za darmo.
Ale wróćmy do tematu tej notki. Oryginalny tytuł książki brzmi "North Korea Journal". Pierwotnie książka ukazała się 19 września 2019 roku. Polskie wydanie ukazało się 6 maja 2020 roku dzięki wydawnictwu Insignis. Wersja fizyczna książki liczy sobie 200 stron, natomiast wersja elektroniczna liczy sobie 102 strony. Numer ISBN: 9788366360884. Przekładem na język polski zajęła się pani Dorota Malina. Okładka książki stylistycznie przypomina propagandowe plakaty rodem z Korei Północnej albo Chin za rządów Mao Zedonga, gdzie widzimy Michaela Palina stojącego patrzącego gdzieś przed siebie za horyzont. Projektem okładki zajął się Henry Petrides i wykorzystano zdjęcie autora John Swannell. W książce wykorzystano zdjęcia Nicka Bonnera, Douga Dregera, Neila Fergusona, Getty Images, Jaime'a Gramstona, Jake'a Lakelanda i pochodzące z prywatnych zbiorów autora.
Michaela Palina chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Jest to brytyjski aktor, podróżnik, pisarz, a przede wszystkim eden z członków legendarnej brytyjskiej grupy komików znanych pod nazwą Monty Python, którą tworzył z Johnem Cleesem, Ericiem Idle, Terrym Jonesem, Grahamem Chapmanem i Terrym Gilliamem. Najbardziej chyba znany z roli Pana Patafiana ("My brain hurts") i tego zarośniętego rozbitka, który na początku każdego odcinka podbiegał do kamery i mówił to słynne: "It's".
Na przełomie kwietnia i maja 2018 roku Michael Palin wraz z ekipą telewizji Chanel 5 odbył dwutygodniową podróż do Korei Północnej. Reportaż z tej podróży można było obejrzeć w dwóch częściach na Chanel 5 - 20 i 27 września 2018 roku. Reżyserem przedsięwzięcia był Neil Ferguson (autor posłowia), który na dwa miesiące przed podróżą zrobił rekonesans i ustalał przygotowania do realizacji przedsięwzięcia ze stroną koreańską. Więc musiał polecieć przez Chiny do Korei Północnej... to znaczy Koreańskiej Republiki Ludowo Demokratycznej, bo tak u nich nazywa się to państwo i według ich propagandy Korea jest jednym Państwem. Jak wiemy Korea Północ... to znaczy Koreańska Republika Ludowo Demokratyczna jest państwem komunistycznym, państwem totalitarnym i chyba najbardziej izolowanym państwem od świata. W tym czasie Michael Palin, jak pisze w książce, zapuścił długą brodę i miał wystąpić w projekcie swojego kolegi z grupy Monty Pythona - Terry'ego Gilliama o Don Kichocie. Niestety realizacja filmu się przeciągała w czasie i aktor zrezygnował z występu w tym filmie. Pewnego dnia do aktora zgłosił się kanał telewizyjny Chanel 5 i zaproponował aktorowi nakręcenie programu w... Korei Północnej. Trzeba przyznać, że Michael Palin w swoim życiu odbył wiele podróży, między innymi w tak ekstremalne miejsca jak: pustynia Sahara, oba bieguny Ziemi, Himalaje, a w 2022 roku odwiedził Irak.
Po przeczytaniu książki czuję lekki niedosyt. Ebook zajmuje 102 strony i jest kroniką przedstawiającą każdy dzień podróży do tego państwa od 26 kwietnia do 10 maja 2018 roku. W tym czasie autor książki obchodził swoje 75 urodziny, bowiem urodził się 5 maja 1943 roku. Książkę czyta, a raczej chłonie się bardzo szybko, tym bardziej, że jest w niej dużo zdjęć zrobionych w Koreańskiej Republice Ludowo Demokratycznej. Książkę tą z zegarkiem w ręku przeczytałem w ciągu dwóch godzin z groszami. Niestety bardziej jest to taki przewodnik turystyczny niepozbawiony wątków humorystycznych i opisu kontaktu z tamtejszą ludnością, niźli książka opisująca ten kraj. Osoby, które zupełnie nic nie wiedzą o tym jednym z najbardziej izolowanych krajów świata, mogą sięgnąć po tę książkę i zdobyć szczatkową wiedzę o tym kraju, o najbardziej znanych i charakterystycznych budowlach w tym państwie i miejscach geograficznych. Natomiast osoby, które bardziej interesują się Koreą Północną i przeczytały niejedną książkę o tym państwie, mogą być lekko zawiedzione i czuć lekki niedosyt.
Dla osób nie wtajemniczonych polecam jak najbardziej. Dla osób siedzących w temacie niekoniecznie. Dam tej książce naciągane 7/10, może 7-/10. Można przeczytać, ale nie trzeba.